czwartek, 23 października 2014

Włochy przyjazne rodzinie

Szanowni Państwo!
Pan Michał Wąsowicz Burmistrz Dzielnicy Włochy m. st. Warszawy złożył mi propozycję startu do Rady Dzielnicy.  Długo zastanawiałam się nad kandydowaniem, w rezultacie przyjęłam to wyzwanie. Skłoniła mnie do tego myśl, iż będąc Radną mogłabym wcielić w życie wiele rozwiązań ułatwiających codzienne życie naszej lokalnej społeczności.
Jako wychowawca i nauczyciel matematyki w Szkole Podstawowej nr 94 dużo czasu poświęcam na rozwiązywanie trudnych zagadnień rodzinnych, społecznych, kulturowych. W pracę nauczycielską wkładam zawsze całe serce oraz umiejętności czego dowodem są wysokie wyniki uzyskiwane przez moich uczniów ze sprawdzianu szóstoklasisty oraz dalsze sukcesy wynikające z dobrze opanowanych podstaw matematyki.
Jako żona oraz mama dwóch dziewczynek widzę jak dużo potrzeba zrobić w naszej dzielnicy dla rodziny. Zaczynając od najmłodszych – nie ma dla nich miejsc w żłobku – bo u nas,  w tak dużej dzielnicy jest tylko jeden. Poprzez starsze dzieci z klas 4-6, które po lekcji z kluczem na szyi wracają do domu bo nie ma świetlicy czy miejsca gdzie mogłyby z rówieśnikami pograć w szachy, przygotować się pod okiem nauczyciela do sprawdzianu, spokojnie odrobić lekcje, pograć na instrumencie, rozwijać swoją sprawność ruchową, uprawiać sport, trenować pod okiem wykwalifikowanej kadry, itd. Brakuje w naszej okolicy integracji rodzinnej: pikników, festynów, rajdów, biegów rodzinnych dzięki, którym rodzice mogli by w sposób aktywny spędzić więcej czasu ze swoimi dziećmi. Dlaczego zimą musimy na łyżwy jeździć do innych dzielnic? Dlaczego we Włochach jest jeszcze tak wiele powybijanych, uszkodzonych, dziurawych chodników oraz przejść, gdzie mamy z małymi dziećmi i wózeczkami muszą je pokonywać.  
Jest wiele jeszcze pytań, na które chciałabym umieć odpowiedzieć w sposób konkretny poprzez uzupełnienie luk, jakie jeszcze w naszej dzielnicy panują – by usprawnić nasze otoczenie i poprawić warunki, w jakich wspólnie żyjemy.
Dlatego bardzo Państwa namawiam do uczestniczenia 16 listopada br. w wyborach samorządowych abyśmy wspólnie próbowali poprzez swój głos zmieniać naszą „małą ojczyznę” dla nas i dla naszych dzieci i wnuków.
Będąc osobą bezpartyjną startuję z list Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości z ostatniej pozycji. Nie jestem politykiem, ale chcę aktywnie działać dla dobra naszej lokalnej społeczności. Państwa poparcie w wyborach będzie dla mnie zobowiązaniem do rzetelnego oraz aktywnego działania dla dobra naszych Włoch i wszystkich jej mieszkańców.
Będę ogromnie wdzięczna za poparcie mojej kandydatury wśród Państwa Rodzin, sąsiadów, przyjaciół i znajomych.
Z wyrazami szacunku
Małgorzata Sutowicz

1 komentarz:

  1. Pani Małgorzato, super że Pani jednak podjęła rękawice i kandyduję na Radną, ufam iż Pani determinacja, obowiązkowość i pełen profesjonalizm bardzo przydadzą się w radzie naszej dzielnicy. Ma Pani mój głos powodzenia!!!

    OdpowiedzUsuń